• Uroczyste zakończenie roku szkolnego 2021/2022 w klasach I - VII

          • Wyróżnieni uczniowie z klasy IIIa - wych. pani Wiesława Zielińska

            Wyróżnieni uczniowie z klasy IIIb - wych. pani Czesława Malinowska-Kenyeres

            Wyróżnieni uczniowie z klasy IVa - wych. pan Adam Wijatowski

            Wyróżnieni uczniowie z klasy IVb - wych. pani Renata Ociepa

            Wyróżnieni uczniowie z klasy IVc - wych. pani Małgorzata Kocot-Rejniak

            Wyróżnieni uczniowie z klasy Va - wych. pani Magdalena Kornobis

            Wyróżnieni uczniowie z klasy Vb - wych. pani Mirosława Śliwińska

            Wyróżnieni uczniowie z klasy Vc - wych. pan Jacek Algierski

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIa - wych. pani Jolanta Szepielewicz

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIb - wych. pani Jolanta Kowalczyk

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIIa - wych. pani Jaonna Jóźwiak

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIIb - wych. pani Ewa Wójcik

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIIc - wych. pan Arkadiusz Krepski

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIId - wych. pani Agnieszka Pietruszka

            Wyróżnieni uczniowie z klasy VIIe - wych. pani Anna Jelak-Bogusz

          • Sukcesy sportowe naszych uczniów w roku szkolnym 2021/2022

          • Niewątpliwie największe sukcesy sportowe w tym roku szkolnym odnieśli piłkarze ręczni uczestniczący w zajęciach treningowych Ośrodka Szkolenia w Piłce Ręcznej.

            I tak chłopcy z klas ósmych i siódmych z rocznika 2007 i 2008 zdobyli tytuł Mistrza Województwa Lubuskiego, a w Mistrzostwach Polski, gdzie spotkało się 15 Mistrzów pozostałych województw zajęli XI miejsce.

            Wyróżnieni zawodnicy:

            Kishinets Artem (7a),

            Wrzos Paweł (7a),

            Kamiński Wojciech (7c),

            Banach Borys (8b),

            Gawęda Mateusz (8b),

            Juszczak Szymon (8b),

            Lemieszko Stanisław (8b),

            Kośmider Kacper (8c),

            Sitek Jakub (8c),

            Wiedrowicz Jakub (8c),

            Danel Kacper (8d),

            Jakóbowski Miłosz (8d).

            Drużyna ta startowała także w rozgrywkach ligowych, gdzie w województwie nie mieli sobie równych, a zatrzymani zostali w 1/8 finału Klubowych Mistrzostw Polski przez późniejszych zdobywców tytułu Mistrza i vice-Mistrza Polski. Brawa dla naszych bohaterów!!! …Dziękujemy!!!

            Chłopcy z klas siódmych i szóstych z rocznika 2009 także zdobyli tytuł Mistrza Województwa Lubuskiego, a w Finale Krajowym w Dźwirzynie zajęli wysokie IV miejsce!!

            Lista wyróżnionych:

            Słosiński Hubert (7c),

            Okowiński Alex (6a),

            Głos Miłosz (7d),

            Kamyszek Karol (7a),

            Kort Maciej (7a),

            Melnyk Jakub (7a),

            Woźniak Alexander (7c),

            Niedźwiecki Dawid (7c),

            Rafalik Bartosz (7a),

            Nakonieczny Szymon (7d),

            Wolniewicz Kacper (7a),

            Kałmucki Mateusz (7c),

            Szałaj Michał (7d).

            Większość z wyżej wymienionych uczniów trafiła także do kadry województwa lubuskiego, gdzie reprezentują województwo w rozgrywkach centralnych.

            Także najmłodsza grupa naszych sportowców – chłopców i dziewcząt z klas piątych uczestniczyła w projekcie: GRAMY W RĘCZNĄ NA ORLIKU także zdobywając tytuł Mistrza Województwa, a później rywalizowali w rozgrywkach centralnych w Kielcach.

            Lista wyróżnionych:

            Fabiś Maja kl 5c,

            Gyża Maria kl 5a,

            Lisowska Martyna kl 5c,

            Napierała Alicja kl 5c,

            Porianda Lena kl 5c,

            Rodobolska Eliza kl 4c,

            Tymczyszyn Aleksandra kl 5a,

            Wawrzyniak Martyna kl 5b,

            Adam Krzysztof kl 5b,

            Dębowski Tymoteusz kl 5c,

            Dubna Mykyta kl 4a,

            Haidai Pavlo kl 4a,

            Kardzis Leonard kl 5c,

            Nakonieczny Dawid kl 5b,

            Obuchanicz Michał kl 5c,

            Święs Jakub kl 5b,

            Wieczorek Oliver kl 5b.

            Dziewczęta reprezentując szkołę wywalczyły V miejsce, chłopcy znaleźli się na IX miejscu w Polsce.

            BRAWO!!!  Dziękujemy!!!

            Uczniowie naszej szkoły uczestniczyli także w rozgrywkach sportowych organizowanych przez Lubuski Szkolny Związek Sportowy. I tak: piłkarze nożni klas ósmych awansowali do półfinału wojewódzkiego. Hokeiści i hokeistki w rozgrywkach halowych zajmowali II, III i V miejsca na etapach powiatowych. Podobnie nasi wydolnościowcy reprezentujący szkołę w Drużynowych Biegach Przełajowych zajmowali drugie i trzecie miejsca w etapach powiatowych.

            W rokrocznie organizowanym turnieju gry w DWA OGNIE klasy czwarte nie dają szans innym świebodzińskim szkołom zdobywając po raz kolejny I miejsce i zachowując piękny szklany puchar w naszej szkolnej gablocie na kolejny rok!!

            Uczniowie naszej szkoły uczestniczą także w ogólnopolskich turniejach towarzyskich szlifując swoje umiejętności. Gramy na turnieju we Wrocławiu zajmując IV miejsce, w Nowej Soli I miejsce, w Buku IV i VIII miejsce, w Gubinie I miejsce, w Kowalowie II miejsce, a także organizując Cykl turniejów ORLIKCUP, gdzie zjeżdżają się zespoły z ościennych województw.

            O wszystkich sportowych sukcesach (gdzie wymienieni są uczniowie startujący w poszczególnych konkurencjach wraz ze zdjęciami) można przeczytać w tabeli. Zachęcamy do zapoznania się!!

            Wazniejsze_osiagniecia_uczniow_w_roznych_konkursach_pdf

            nauczyciele wychowania fizyczngo: Zbigniwe Jaroszewicz, Arkadiusz Krepski, Marek Kwiatkowski,

            Beata Mrozowicz, Adam Wijatowski

          • Dzień Sportu Szkolnego

          • Harmonogram dnia sportu

            9.00 – 9.15 – otwarcie Dnia Sportu Szkolnego

            9.15 - 9.25 – apel olimpijski, przedstawienie osiągnięć uczniów w zawodach sportowych w obecnym roku szkolnym

            9.25 – 9.35 – omówienie konkurencji sportowych , rozejście się uczestników  do wyznaczonych stanowisk

            9.40 – 11.00 – konkurencje sportowe (gry zespołowe)

            *klasy 8 –turniej piłki nożnej (boisko sztuczne orlik)

            *klasy 7 –turniej piłki ręcznej (boisko tartanowe niebieskie)

            *klasy 6 –turniej koszykówki (sala gimnastyczna)

            *klasy 5 – międzyklasowy turniej unihokeja (plac przed budynkiem A)

            *klasy 4 – międzyklasowy turniej w Dwa Ognie ( plac przed budynkiem B)

            *uczniowie nie biorący udziału w grach zespołowych kibicują podczas meczów swoich klas lub biorą udział w zabawach i grach ruchowych (patrz poniżej)

            11.00 – 12.15 – konkurencje sportowe (indywidualne)

            *skok w dal - miejsce: skocznia

            *bieg na 60 m - miejsce bieżnia żwirowa

            *konkurs rzutów wolnych do kosza - miejsce: sala gimnastyczna,

            *konkurs rzutów karnych w piłce nożnej - miejsce: boisko sztuczne orlik

            *konkurs rzutów karnych w piłce ręcznej- miejsce: boisko tartanowe niebieskie

            *skoki na skakance na czas (60s) - miejsce: plac przed budynkiem B

            *podbijanie piłeczki ping pong - miejsce: mała sala gimnastyczna

            *brzuszki na czas (30s) - miejsce: sala gimnastyczna

            9.40 – 12.15 - zabawy i gry ruchowe (dla uczniów nie biorących udziału w konkurencjach zespołowych oraz osób, które ukończyły udział w konkurencjach indywidualnych)

            *gra w tenisa  stołowego - miejsce: mała sala gimnastyczna

            *rowerowy tor przeszkód - miejsce: plac przed budynkiem A

            *gra w sznura - miejsce: plac przed budynkiem B

            *gra w piłkarzyki - miejsce: korytarz przed małą salą gimnastyczną

            *gra w badmintona - miejsce: plac przed budynkiem B

            12.15 – 12.30 – zliczenie punktów i ustalenie zajętych lokat w konkurencjach sportowych

            12.30 – 12.45 - podsumowanie dnia sportu, rozdanie dyplomów, słodycze

             

            Opis konkurencji zespołowych

            1. Turniej piłki nożnej dla klas 8 – drużyna zgłasza reprezentację składającą się z maksymalnie 12 osób. Na boisku w jednej drużynie przebywa 7 osób ( w tym 2 dziewczyny i 5 chłopców ). Mecze 6- minutowe odbywają się systemem każdy z każdym.

            2. Turniej piłki ręcznej dla klas 7 -  drużyna zgłasza reprezentację składającą się z maksymalnie 12 osób. Na boisku w jednej drużynie przebywa 7 osób ( w tym 2 dziewczyny i 5 chłopców). Mecze 6- minutowe odbywają się systemem każdy z każdym.

            3. Turniej koszykówki dla klas 6 – klasa 6a oraz 6 b wyznaczają dwie drużyny ( jedna dziewcząt oraz jedna chłopców). Zespoły składają się z 5 osób. Zarówno mecz dziewcząt jak i chłopców rozgrywany jest 2x15 minut z przerwą 3 minutową.

            4. Turniej unihokeja klas 5 - drużyna zgłasza reprezentację składającą się z maksymalnie 12 osób. Na boisku w jednej drużynie przebywa 7 osób ( w tym 2 dziewczyny i 5 chłopców). Mecze 2x 8 – minut z przerwą 3 minutową odbywają się systemem każdy z każdym.

            5. Turniej w Dwa Ognie klas 4 - drużyna zgłasza reprezentację składającą się z 12 osób, a w tym minimum 5 dziewcząt. Na boisku w jednej drużynie przebywają wszyscy zawodnicy ( w tym matka). Mecze 18 minutowe odbywają się systemem każdy z każdym

             

            Opis konkurencji indywidualnych

            1. Konkurs rzutów karnych  (piłka nożna)” – z wyznaczonej odległości od bramki wykonujemy rzuty karne. Każda osoba oddaje 3 strzały na bramkę, po czym bierze wpis pkt. od sędziego i przechodzi na kolejną konkurencję.

            Punktacja: za każdą zdobytą bramkę  5 pkt.

            2. Konkurs rzutów karnych  (piłka ręczna) – z wyznaczonej odległości od bramki wykonujemy rzuty karne. Każda osoba oddaje 3 strzały na bramkę, po czym bierze wpis pkt. od sędziego i przechodzi na kolejną konkurencję.

            Punktacja: za każdą zdobytą bramkę  5 pkt.

            3. Konkurs  rzutów  wolnych  do  kosza  - z wyznaczonej odległości od kosza wykonujemy rzuty wolne. Każda osoba oddaje 3 rzuty, po czym bierze wpis pkt. od sędziego i przechodzi na kolejną konkurencję.

            Punktacja: za każdy celny rzut 5 pkt.

            4. „Skoki przez skakankę” na czas (30s) – zawodnik wykonuje skoki obunóż przez skakankę, starając się wykonać ich jak najwięcej w czasie 30s. Każdy uczestnik konkurencji ma 2 próby-  punktujemy lepszą z 2 prób.

            Punktacja: za każdy prawidłowy przeskok zawodnik otrzymuje 1 pkt.

            5. „Podbijanie piłeczki ping pongowej” – zawodnik wykonuje za pomocą rakietki tenisowej podbicia piłeczki ping pongowej, uderzając ją raz z jednej strony rakietki, a raz z drugiej. Jedno podbicie zalicza się po odbiciu piłki od rakietki z jednej i drugiej strony. Każdy zawodnik ma dwie próby – punktujemy lepszą z prób.

            Punktacja: za każde podbicie 1 pkt. (maksymalnie można zdobyć 20 pkt.). Zapis punktów tylko z lepszej próby

            6. Bieg na 60 m  – zawodnik wykonuje bieg na 60m , na wyznaczonym odcinku. Każdy ma 2 próby – lepszą punktujemy

            Punktacja: poniżej 8s – 20 pkt,  między 8-9 s – 17 pkt, między 9-10 s – 14 pkt, między 10-11s  -11 pkt, między 11-12s - 8  , poniżej 12 s - 5pkt

            7. „Skok w dal – zawodnicy wykonują skok w dal z rozbiegu ze strefy. Pomiar skoku przeprowadzany jest od linii wybicia do bliższego śladu w piasku, pozostawionego przez skoczka. Każda osoba wykonuje po 2 skoki.

            Punktacja: za każde 20 cm. długości skoku zawodnik otrzymuje 1 pkt. Zapisujemy zawodnikowi tylko punkty z lepszego skoku. Przykład: jeżeli zawodnik skoczy 2,35 m to otrzymuje 11,5 pkt. (11 punktów= 2,20m + 0,5pkt =15cm)

            8. „Brzuszki na czas”(30s) – na podłożu znajduje się materac gimnastyczny.    Zadaniem zawodnika jest wykonanie jak najwięcej „brzuszków” (RR za głową, NN ugięte w kolanach, stopy dotykają podłoża- za każdym razem dotykamy łokciami do kolan) w czasie 30 s. Każdy wykonuje jedną próbę.

            Punktacja: za każdy  prawidłowo wykonany „brzuszek” 1 pkt.

            * Po wykonaniu wszystkich konkurencji zawodnicy sumują pkt w tabeli całościowej (załącznik) w obecności dowolnego nauczyciela – tylko podpis nauczyciela warunkuje zatwierdzenia wyniku

            * pierwsze trzy miejsca z każdej kategorii wiekowej (klasy od 4 do 8)  otrzymują dyplom

            * osoby, które nie wezmą udziału we wszystkich konkurencjach nie będą brane pod uwagę w rozliczeniu końcowym

          • Konkurs "Wesołe minki"

          • Wszyscy uczniowie naszej szkoły w minionym roku szkolnym mogli wziąć udział do udziału w konkursie fotograficznym "Ciekawe, wesołe minki ". Należało wykonać zdjęcie własnej twarzy lub wspólne z innymi rówieśnikami lub rodziną.

            Nadesłane lub zgromadzone przez logopedę zdjęcia przedstawiały wyraziste miny związane z pozytywnymi i negatywnymi emocjami lub logopedycznymi umiejętnościami mimicznymi .

            Wszystkim indywidualnym uczniom przyznano nagrody książkowe
            z dyplomem.

            W klasach nauczania wczesnoszkolnego nagrodzono:

            I miejsce: Aleksander Tomiak z kl. 1C (miny logopedyczne)

            Julian Makowski z kl. 1A (miny logopedyczne)

            Adam Wojewódka z kl. 2B (miny logopedyczne)

            II miejsce : Weronika Cenin z kl. 2C (miny logopedyczne)

            Adrian Ciesielczuk z kl. 2 C (mina logopedyczna i emocjonalna)

            III miejsce : Maja Urbaniak z kl. 1 C ( miny emocjonalne )

            Podczas apelu Dyrektor szkoły rozdał nagrody w klasach 4 – 8:

            I miejsce: Wiktoria Konieczna z kl. 4 A (miny logopedyczne)

            II miejsce: Urbaniak Jan z kl.4 B (miny emocjonalne)

            Augustynowicz Paweł (miny emocjonalne )

            III miejsce: Marharyta Kyrylenko z kl. 4U (miny emocjonalne)

             

            Dyplomy wyróżnienia oraz słodycze otrzymały dwie klasy : 4B, 4U za wspólne klasowe zdjęcia z minami emocjonalnymi.

             

            Organizator:

            Logopeda – Beata Gordzelewska

            Współpraca:

            Psycholog - Fathi Aboulker

            Pedagog - Karolina Wachowska

          • Mini karuzela logopedyczna - podsumowanie

          • W ostatnich dniach roku szkolnego z inicjatywy logopedy Beaty Gordzelewskiej odbyły się zajęcia mini karuzeli logopedycznej dla klas drugich : 2A i 2 B oraz klasy dzieci ukraińskich, przybyłych w kwietniu do naszej szkoły.

            Klasy drugie z uwagi na wietrzną i deszczową pogodę bawiły się w budynku szkolnym. Natomiast starsi uczniowie mieli zajęcia na świeżym powietrzu , w "Klasie pod chmurką" .

            Nauczyciele: p. Joanny Krych, P. Aliny Szumskiej, p.Heleny Marszał, p. Edyty Brodzińskiej-Kowalczyk i p.Olga tłumaczka z Ukrainy towarzyszyły dzieciom podczas wykonywania różnych zadań, wspierały instrukcją, radą, pochwałą.

            Zabawy przechodnie między stanowiskami zachęcały dzieci do ćwiczeń oddechowych , mających na celu : skracanie, zatrzymywanie i wydłużanie faz wdechu i wydechu, zwiększanie mocy wydechowej. Ćwiczono wydechy za pomocą krótkich i długich rurek podczas :

            1. poruszania się w krainach baśni, strachów, dinozaurówi kosmitów
            2. strzelania goli piłeczkami steropianowymi i plastykowymi do bramek w pozycjach :
            3. na stojąco , w kuckach i na leżąco
            4. przenoszenia papierków, chrupek, płatków śniadaniowych podczas zabawy "Mrówki w wytłoczkach " i na pokrywach
            5. przesuwania siłą wydechu różnej wielkośći makaronów
            6. zabawy w parach w bitwę morską pływających stateczków,
            7. grę drużynową w dmuchanie piany
            8. projektowanie wzorów i obrazów wydmuchanych w kaszy

            Do ulubionych zabaw dzieci w różnym wieku jest ćwiczenie sprawności języka "Gadzie języczki " podczas sięgania jego czubkiem po pokarm typu : ryż preparowany, różnego rodzaju płatki śniadaniowe.

            Dodatkowa nauka przesuwania wargami i kąsania zębami oraz przeżuwania pokarmu – żelek o różnej długości, twardości bez użycia rąk i sztućców jest dla wielu ciekawostką i wyzwaniem podczas uruchamiania innych niż codziennie mięśni twarzy, a szczególnie okrężnego warg.

            Dzieci uwielbiają się bawić, ale często nie wiedzą w co, jak i czym. Stąd logopedyczne pomysły na wspólne uczenie się spędzania wolnego czasu , integrowanie w grupach bez pośpiechu i bez przemocy względem rówieśników. Warunkiem dobrej zabawy było przestrzeganie zasad w zabawach i współpraca dzieci.

            Malowanie farbami na foli w bezwietrzny dzień zachęciło dzieci z Ukrainy nie tylko do malowania własnych portretów, ale także wyrażenia swoich emocji i wizerunku marzeń.

            Mini karuzela była także elementem podsumowania realizacji innowacji logopedycznej "Funkcje prymarne, a poprawna wymowa" .

            logopeda - Beata Gordzelewska

          • Wywiady ze znanymi mieszkańcami Świebodzina

          • Gorąco zachęcamy do przeczytania wywiadów ze znanymi mieszkańcami Świebodzina – Panami Jerzym Pachem oraz Sławomirem Woźniakiem. Rozmowy zostały przeprowadzone w ramach prac Szkolnego Kółka Polonistycznego .

            Marek Skrzypczak

            „Niezwykła pasja” 

            Jestem na terenie Biblioteki Publicznej w Świebodzinie. Na rozmowę ze mną zgodził się Jerzy Pach - znany artysta rzeźbiarz w metalu ze Świebodzina.

            Julia.: Dzień dobry panu. Dziękuję, że zgodził się pan poświęcić dla mnie trochę swojego cennego czasu.

            Jerzy Pach: Dzień dobry, witam cię Julio. Bardzo się cieszę, że wybrałaś mnie na osobę nie wiem czy popularną, czy znaną, aby ze mną przeprowadzić ten wywiad. Cieszę się na to. Proszę, słucham twoich pytań.

            Julia : Czy od najmłodszych lat interesował się pan sztuką ( rzeźbą )?

            Jerzy Pach: Tak, jak pamiętam od najmłodszych lat interesowałem się powiedzmy, taką pracą twórczą, zabawą twórczą. Ja jeszcze nie wiedziałem, że to jest sztuka, że w ten sposób wciągam się w sztukę. Od najmłodszych lat wszystko mnie interesowało, takie materiały czy patyki z drzewa, czy kamienie, piasek, żwir, woda. Wszystkim tym się bawiłem i próbowałem tworzyć już jakieś formy, ale nie miałem tej świadomości, że to jest jakiś artyzm.

            Julia: Kto wpłynął na pana najbardziej? Mam na myśli ulubionego twórcę, nauczyciela.

            Jerzy Pach: Nigdy nie miałem zdecydowanego wzorca. Nikt na mnie nie wpłynął, do wszystkiego dochodziłem sam. Moim inspiratorem był Salwador Dali. Był dla mnie takim ciekawym artystą, ponieważ tworzył coś nieoczywistego, surrealistycznego, z innego świata.

            Julia: Od czego pan zaczął swoje hobby?

            Jerzy Pach: Nie wiem, od czego zacząłem swoje hobby. Wszystko jakoś tak życiowo naturalnie przychodziło, kumulowało się w moim umyśle. Dzisiaj wszystko to robię, co mam zgromadzone w swojej głowie. Wcześniej tego nie robiłem, bo nie miałem takiej możliwości. Teraz wyzwoliłem się i siebie samego w stosunku do sztuki. Sztuka jest wolna od wszystkiego, daje nam poczucie wolności. I tak wszystkie style swoich prac biorę z własnej głowy.

            Julia: Co pana inspiruje?

            Jerzy Pach: Mnie najbardziej inspiruje natura, prawda, prawda między człowiekiem a naturą, bo często oszukujemy siebie samych.

            Julia: W jaki sposób pan pracuje?

            Jerzy Pach: Ja pracuję w różny sposób. Tworzę jakiś rysunek, zbyt wiele nie planuję. Robię szkic, wymiary, ale przeważnie robię to dość spontanicznie. Nie przygotowuję sobie jakiegoś planu. Bierze się to z głowy, podchodzę i zaczynam tworzyć. W głowie mam gotowy projekt.

            Julia: Jakich akcesoriów używa pan do wykonania danej rzeźby?

            Jerzy Pach: Pracuję różnymi narzędziami, jeśli chodzi o metaloplastykę to: spawarka, szlifierki kątowe z różnymi tarczami. Inne narzędzia to wiertarki, szlifierki stołowe, nożyce.

            Julia: Ile czasu potrzebuje pan do wykonania danego dzieła?

            Jerzy Pach: Nie potrafię powiedzieć, ile mi zajmuje wykonanie danego dzieła. Po prostu każde dzieło, które wykonuję, daje mi końcową satysfakcję. Ile czasu mi to zajmuje, nigdy nie liczę, bo nie mam takiej potrzeby. Nie wiem, ile godzin dziennie poświęcam tej pracy, najważniejsze jest jaką formę osiągnę.

            Julia: Skąd wzięła się ta pasja do metalu a nie do drewna?

            Jerzy Pach: Pasja do metalu u mnie wzięła się z tego, że pomyślałem, że metal nie jest łatwym materiałem. Trudny w obróbce, tym bardziej, że ja nie potrafiłem wcześniej łączyć za pomocą spawania- bo nie umiałem spawać. Obiecałem sobie, że kiedy kupię sobie spawarkę, to stworzę jakąś rzeźbę.

            Julia: Z którego dzieła jest pan najbardziej dumny i dlaczego?

            Jerzy Pach: Jestem dumny z większości swoich dzieł, właściwie to ze wszystkich. Inaczej wypalałbym się, przygaszał, gdyby niezrealizowane swoje cele. Najbardziej dumny jestem ze spiralnej rzeźby. Postać kobiety wykonana jest z podkładek do śrub metalowych. Na wietrze drży jak mimoza, a w wyobraźni jest delikatna, a na wietrze lekka.

            Julia: Jak pan się nauczył tak pięknie rzeźbić?

            Jerzy Pach: Właśnie nie wiem, jak ja się czegokolwiek nauczyłem. To wszystko tak przychodzi naturalnie, po prostu w życiu najważniejszy jest pierwszy krok.

            Julia: Oprócz pięknych rzeźb jakie pan ma inne hobby?

            Jerzy Pach: Inne hobby, jeśli chodzi o sztukę to malowanie, rzeźbienie w drewnie. Poza tym interesuję się bardzo sportem. Zawodowo troszkę grałem w piłkę nożną, a teraz uprawiam sport turystycznie, jeżdżąc na rowerze do lasu, czerpać natchnienie do swoich prac artystycznych.

            Julia: Co robi pan poza rzeźbieniem w tej pracy?

            Jerzy Pach: Poza rzeźbą robię również prace malarskie. Czasem to jest jakiś mural, ale dużo maluję obrazów. Lubię malować, ponieważ wynajduję różne techniki niż tylko pędzle. Malować można wszystkim, bo warto.

            Julia: Dlaczego robi pan to, co robi?

            Jerzy Pach: To, co ja robię jest w tej chwili w moim życiu teraz najważniejszą rzeczą. Czerpię z tego satysfakcję i tym co robię, dzielę się z innymi. Jeśli usłyszę słowo pochwały, moja dusza się raduje i chce się dalej robić, to co robię. To jest moje szczęście.

            Julia: Co pana sztuka oznacza dla pana?

            Jerzy Pach: Właśnie, sztuka dla mnie oznacza to, że ciągle czerpię od niej wiedzę, dużo się uczę i w konsekwencji to szczęście, które zostaje w naszej głowie.

            Julia: Kiedy rozwinęła się pana kariera?

            Jerzy Pach: Nie wiem, kiedy moja kariera się rozwinęła, czy mogę to nazwać karierą, po prostu mi się wydaje, że ludzie zaczęli mnie dostrzegać. Wiele zawdzięczać pani Wiolecie Jocz. Przystąpiłem do Stowarzyszenia Artystycznego, w którym działam do dzisiaj i nie tylko. Mam relacje z innymi artystami. Z Kamilem Ciechanowiczem będę robić wspólną wystawę.

            Julia: Gdzie pana prace możemy zobaczyć?

            Jerzy Pach: Moje prace możemy oglądać w czytelni Bibliotece Publicznej. Jedna praca jest w banku PKO w holu głównym. Dwie prace stoją przed moim domem, w którym mieszkam i od czasu do czasu, jeśli jakieś organizuję wystawy, to w Świebodzińskim Muzeum - zapraszam.

            Julia: Brał pan również udział w programie

            ,,Bitwa o dom”. Czy może pan nam zdradzić, jak wyglądał ten program od strony kulis?

            Jerzy Pach:,, Bitwa o dom”, to już 9 lat jak byłem w tym programie. Program telewizyjny, do którego dostałem się przypadkiem, ale jak się dostałem, to byłem zaskoczony. Pojechałem na casting. Na castingu poczułem od razu, że mnie po prostu przyjmą. Jak się dostałem do tego programu, były emocje związane z rywalizacją. Relacje między wszystkimi były bardzo dobre. Spędziłem tam trzy miesiące i bardzo dużo zobaczyłem, tak jakby innego świata od strony kulis, całej produkcji, wszystkich tworzących ten program. Jest to ciężka praca. Poznałem ich umiejętności, są dość wszechstronne. Po pracy spotykałem się z innymi prywatnie- są to bardzo wspaniali i cierpliwi ludzie. Można było z nimi o wszystkim porozmawiać, bardzo chętnie mi doradzali. Dostałem taką pozytywną energię. Na koniec wszyscy z produkcji życzyli mi, żebym dalej robił to, co robię.

            Julia: Czy trudno było dostać się do tego programu?

            Jerzy Pach: Do programu dostałem się przez przypadek. Koleżanka mnie zgłosiła, niby blefowała, a ja w to uwierzyłem. Zadzwoniłem w ostatniej chwili za pięć dwunasta. Swój głos oddałem, a po dwóch dniach dostałem zaskakujący telefon, czy chcę przyjechać do telewizji. Zaniemówiłem, ale wyraziłem zgodę.

            Julia: Dlaczego wziął pan w nim udział?

            Jerzy Pach: Wziąłem w tym programie udział, żeby siebie sprawdzić, swoje możliwości, czy podołam, pokonam swoją tremę.

            Julia: Na koniec naszej rozmowy powiem: Niech pan nas dalej zaskakuje.

            Jerzy Pach: Dziękuję bardzo.

            Julia: Gazeta Lubuska nazwała pana, cytuję : ,,Jest Pan kolorowym ptakiem naszego miasta...”,

            a Ja dodam swój cytat: ,,Niech Pan tworzy w naszym mieście i nie odlatuje...”

            Jerzy Pach: Piękne słowa powiedziałaś do mnie Julio, a ja teraz dziękuję tobie, dam ci pewien upominek na pamiątkę tego dzisiejszego dnia od Jurka Artysty.

            Julia: Dziękuję bardzo. (Dostałam czterolistną koniczynkę z metalu - breloczek wykonany ręcznie przez artystę.

            ,,Droga do sukcesu”

            Firma SECO/WARWICK to światowy lider i producent rozwiązań do obróbki cieplnej metali. Jest to spółka, która z powodzeniem buduje swoją markę nie tylko w Polsce, ale i na arenie międzynarodowej. Grupa SECO/WARWICK ma swoje oddziały w Polsce, Chinach, USA, Indiach, Rosji i Niemczech. W skład grupy wchodzi 9 spółek, wśród których wiodącą jest Seco/Warwick S.A., z siedzibą w Świebodzinie. Wielu mieszkańców tego miasta nie zdaje sobie sprawy z tego, jaka innowacyjna firma prosperuje w ich miejscowości. Niezawodność, rzetelność i partnerstwo są to jedne z wielu wartości, jakimi szczyci się ta spółka. Warto więc jest dowiedzieć się więcej o prężnie rozwijającej się działalności tego zakładu. Mam dzisiaj okazję i przyjemność przeprowadzić wywiad z prezesem SECO/WARWICK S.A – panem Sławomirem Woźniakiem.

            ZUZANNA:  Witam. Jest pan prezesem jednej z wiodących firm w Świebodzinie. Mógłby pan opowiedzieć, jak wyglądała droga do osiągnięcia tak wysokiego stanowiska?

            SŁAWOMIR WOŹNIAK: To była bardzo długa droga. Mając 16-17 lat, zaczynałem już pierwsze praktyki tutaj w SECO/WARWICK, pracując na warsztacie w okresie wakacyjnym, ferii i w ten sposób uczyłem się tego rzemiosła. Równocześnie zyskiwałem wiedzę w technikum elektronicznym w Zielonej Górze. Natomiast na czwartym roku studiów na politechnice zielonogórskiej podjąłem pracę jako inżynier serwisu w firmie, nie mając jeszcze dyplomu inżyniera elektryka. Pisałem pracę dyplomową, równolegle pracując w firmie. Często podróżowałem, angażowałem się w projekty, uruchomienia i testowania naszych urządzeń, które produkujemy w SECO/WARWICK. Bardzo interesująca praca, ale związana też z częstymi wyjazdami praktycznie po całym świecie. Tak przez kilka lat pracowałem jako inżynier serwisu, następnie zostałem szefem wydziału serwisu. W roku 2003 objąłem stanowisko zastępcy dyrektora Zakładu Produktowego. Był to awans, przy którym zacząłem już poznawać tajniki zarządzania i stałem się bardziej aktywny w biznesie. W roku 2010 grupa Seco/Warwick otworzyła swój oddział w Chinach i wtedy dostałem możliwość wyjazdu do tego kraju. Tam pracowałem przez ponad dwa lata. Była to największa zmiana, która przyspieszyła moją karierę. Po przyjeździe do Polski objąłem stanowisko Dyrektora Doskonałości Operacyjnej Grupy Seco/Warwick. W 2014 jeszcze raz wyjechałem do Chin na okres 3 lat. Od roku 2015 byłem również odpowiedzialny za spółkę hinduską, ponieważ w Indiach też mamy swój oddział. Więc byłem jedną nogą w Indiach, drugą w Chinach, latając co dwa tygodnie pomiędzy nimi. Od 2017 roku zostałem członkiem zarządu SECO/WARWICK S.A., później też objąłem odpowiedzialność za część operacyjną całej Grupy jako COO (Chief Operation Officer,), a od czerwca 2019 roku zostałem CEO (Chief Executive Officer) i Prezesem Zarządu Grupy SECO/WARWICK.

            Z.S.: Odnośnie tych wyjazdów, czy nie męczyły pana tak częste podróże?

            S.W.:  Z jednej strony trochę tak, ale z drugiej strony jest to bardzo ciekawe. Od młodych lat zawsze podróżowałem. Jak zaczynałem pracę w firmie jako inżynier serwisu, odbywałem tygodniowe, a często miesięczne wyjazdy do klientów. W zależności od kontrahentów była to Europa, Azja, Ameryka Południowa, Afryka. Miałem okazję zwiedzić różne kraje. Oczywiście to była praca, ale zawsze można to połączyć z przyjemnością, z tą pożyteczną częścią. Więc i w weekendy, czy po pracy można zobaczyć interesujące miejsca, poznać ciekawych ludzi i poznać też świat. Na pewno jest to rekompensata za to zaangażowanie i poświęcenie.

            Z.S.: Wiele osób chciałoby wiedzieć, jak wygląda zarządzanie tak potężną spółką?

            S.W.: No tak, spółka SECO/WARWICK składa się z 9 firm w różnych krajach. Jest to w sumie prawie 780 osób. Natomiast zarządzanie głównie polega na nadzorze nad spółkami. W każdym takim oddziale jest dyrektor zarządzający i mam z nim bezpośredni kontakt. Co dwa tygodnie jest spotkanie i ,,update”, jak rozwija się biznes, jaka jest sytuacja w danej spółce. Oprócz takiej struktury organizacyjnej mamy też strukturę produktową, czyli urządzenia, które produkujemy jako grupa SECO/WARWICK. Są podzielone na segmenty produktowe. Nad każdym takim segmentem jest odpowiedzialny zastępca prezesa, który zajmuje się rozwojem, sprzedażą takiego segmentu. W takiej strukturze macierzowej ten wiceprezes nadzoruje funkcjonowanie tych segmentów i ja właśnie pracuję z takimi osobami, z moimi zastępcami. Z jednej strony oni mnie też wspierają w nadzorze nad całą grupą z perspektywy segmentów biznesowych.

            Z.S.: Czym wyróżnia się działalność SECO/WARWICK?

            S.W.: Kilka dni temu, 1 czerwca mieliśmy 31-lecie firmy. Funkcjonuje ona od 31 lat na rynku w Polsce. Jednak cała historia SECO/WARWICK zaczyna się w Stanach Zjednoczonych około 100 lat temu. W roku 1991 nasi partnerzy amerykańscy zawiązali spółkę z niewielkim zakładem w Świebodzinie. Od samego początku firma stawiała bardzo dużo na rozwój, na innowacje, na zaawansowane technologie i segmenty produktowe, które są przeznaczone do takich przemysłów jak lotnictwo, branża samochodowa, medyczna, elektronika, energetyka. Jeździmy na co dzień samochodami, których wiele części zostało wyprodukowanych właśnie w piecach, wyprodukowanych tu w Świebodzinie. To jest taki wyróżnik spośród innych firm, iż jesteśmy postrzegani jako dostawca urządzeń wysoko zaawansowanych technologicznie i bardzo wysokiej jakości, które są w stanie sprostać wymaganiom naszych klientów.

            Z.S.: Jakie cechy powinien posiadać pracownik SECO/WARWICK?

            S.W.:  Na pewno otwartość na poznawanie nowych rzeczy. Zaangażowanie się w życie firmy. Otwartość na ciągły rozwój i naukę. To nie jest tak, że ktoś skończył studia i nie musi się już uczyć. Rozwijamy się całe życie. U nas w firmie dajemy takie możliwości wszystkim naszym pracownikom. Każdy, kto jest otwarty i chce się rozwijać, zaangażować w życie firmy i tych ciekawych projektów, które robimy, takie możliwości ma. Właśnie takich ludzi szukamy cały czas do naszej firmy.

            Z.S.:  Co szczególnie lubi pan w swojej pracy?

            S.W.:  Jest wiele rzeczy, które lubię. Na pewno podoba mi się to, że pracując w SECO/WARWICK, mogę wykonywać misję naszej firmy, którą jest dostarczanie właśnie urządzeń, mających zapewnić rozwój naszych klientów. Dostarczaniu ekonomicznych urządzeń, które dodają wartość dla klienta. Wszytko to robimy dzięki zaangażowaniu naszych pracowników, partnerów biznesowych, uczelni i ludzi świata nauki. To jest właśnie chyba najciekawsze w mojej pracy. Ta zmienność i możliwość uczestniczenia w tych bardzo interesujących projektach. Jak sobie pomyślę, że właśnie ten samolot lub samochód może funkcjonować, dzięki temu, że ich elementy zostały wyprodukowane w urządzeniach, które wytwarzamy wszyscy wspólnie, jest to chyba najbardziej satysfakcjonujące uczucie.

            Z.S.: Czy czuje się pan spełniony w swojej karierze?

            S.W.:  Na dzień dzisiejszy na pewno tak, ale wiem, że jeszcze jest długa droga przede mną. Tak jak już wcześniej powiedziałem, wszyscy uczymy się całe życie. To, że dziś jestem prezesem grupy, to nie znaczy, że już jestem całkowicie spełniony. Oczywiście nie znaczy to, że szukam jakiejś innej alternatywy, bo cały czas można się spełniać i rozwijać, będąc na stanowisku, na którym się jest. Mówiąc o spełnieniu, mówię o dalszej realizacji misji firmy w budowaniu, umacnianiu wartości, którymi spółka się kieruje. Tak mogę odpowiedzieć na to pytanie. Na dzień dzisiejszy jestem spełniony, ale cały czas poszukuje możliwości samorozwoju, jak i rozwoju firmy.

            Z.S.:  Z czego czuje się pan w swoim życiu szczególnie dumnym?

            S.W.:  Na pewno z tego, iż pomimo tak intensywnego życia, jakie miałem do tej pory, czyli podróży, częstych wyjazdów, relokacji, udaje mi się utrzymać szczęśliwą rodzinę i wychować dwójkę dzieci. Jestem dumny też z tego, że wyrosłem z firmą. Zaczynałem jako tzw. praktykant, następnie byłem pracownikiem szeregowym, a dzisiaj po blisko 30 latach kariery w organizacji jestem na stanowisku prezesa. To też pokazuje, że każdy ma możliwość rozwoju i osiągnięcia tego czego pragnie i o czym marzy. Nie ma limitu. Wiem, że teraz młodzi ludzie są niecierpliwi i chcą widzieć te efekty bardzo szybko. Jednak często jest tak, że na takie trzeba poczekać, trzeba zainwestować, trzeba być cierpliwym. To tak jak z nauką, jak się człowiek uczy i uczy to w końcu te oceny przychodzą bardzo dobre. Podobnie jest w sporcie. Praktyka i ćwiczenia, a później dopiero można osiągać dobre wyniki. W biznesie jest identycznie. Potrzeba czasu, żeby inwestować w karierę, a po tym możesz osiągnąć sukces.

            Z.S.: Jakie rady ma pan dla młodzieży, która rozpoczyna swoją drogę kariery?

            S.W.: Właśnie to, co powiedziałem przed chwilą, na pewno cierpliwość, ale też i systematyczność sumienność i otwarcie na rozwój i na to, by się zaangażować, by dawać z siebie wszystko. Ta nagroda wymaga czasu, żeby ją zobaczyć, ale ona przyjdzie. Jestem o tym przekonany. Widzę to po sobie, widzę to po innych ludziach, z którymi pracuję. Widzę to u nas w firmie, iż większość osób, które przyszły tu pracować i przyczyniły się do naszego sukcesu, zaczynały pierwszą pracę u nas i do dzisiaj są z nami. Te osoby od samego początku mocno się angażowały, a teraz są na bardzo wysokich stanowiskach, osiągnęły sukces życiowy, sukces zawodowy i to samo mógłbym polecić każdemu. Z drugiej strony ważna jest otwartość na wyzwania i gotowość do zmiany, ponieważ żyjemy dziś w świecie bardzo dynamicznym. Tak jak powiedziałem, mamy dzisiaj 9 spółek, ale może będzie potrzeba otworzenia kolejnej. Może będzie potrzeba wyjazdu na rok, czy dwa, na przykład do Indii, Chin, czy Stanów Zjednoczonych, bo taki będzie kierunek rozwoju firmy. Taka oferta będzie dla młodych ludzi i warto być otwartym na te możliwości, ponieważ pomagają one w rozwoju. Można poznawać świat, kulturę i rozwijać nowe umiejętności. To jest taka moja sugestia, porada zwłaszcza dla młodych ludzi, żeby sumiennie i cierpliwie inwestować w swój czas i rozwijać swoją karierę, a nagroda przyjdzie. Jestem tego pewny.

            Z.S.: To już koniec naszego wywiadu. Dziękuję panu za miłą rozmowę. Myślę, że ten artykuł da motywację do sumiennej pracy młodym ludziom, a innym czytelnikom przybliży obraz tak innowacyjnej firmy, funkcjonującej w ich mieście, jaką jest SECO/WARWICK.

          • Udział i osiągnięcia uczniów klasy 3b w konkursach szkolnych, powiatowych, wojewódzkich i ogólnopolskich w II półroczu roku szkolnego 2021/2022

          • Uczniowie  klasy 3 b Szkoły Podstawowej nr 2  im. Fryderyka Chopina w Świebodzinie w  II półroczu brali udział w konkursach, na szczeblu szkolnym, powiatowym, wojewódzkim i ogólnopolskim z różnymi osiągnięciami. Mieli możliwość pogłębiania swoich wiadomości, rozwijania zainteresowań i umiejętności.

            Oto nasze osiągnięcia:

            Międzynarodowy Konkurs matematyczny „Kangur”  

            I miejsce: Kacper Stefański wyróżnienie ogólnopolskie 86,25 punktów

            II miejsce: Szymon Oświecimski 60 punków

            III miejsce:  Paweł  Marczenia 55,25 punktów

             

            Konkurs recytatorski:

            I miejsce:  Paweł Marczenia

            II miejsce: Katarzyna Branicka

            III miejsce: Aleksandra  Ostrowska

             

            Gminne Lubuskie Konfrontacje Artystyczne organizowane przez Świebodziński Dom Kultury.

            Aleksandra Ostrowska została  nominowana przez Radę Artystyczną do następnego - powiatowego etapu prezentacji recytatorskich.

             

            Przegląd Powiatowy Lubuskiego Konkursu Recytatorskiego  

            w bibliotece miejskiej w Świebodzinie

            Laureaci:       

            Paweł Marczenia

            Aleksandra Ostrowska

            Wyróżnienie:

            Katarzyna Branicka

             

            21 kwietnia 2022 r. o godzinie 10.00 w sali Kryształowej Żagańskiego Pałacu Kultury odbyły się przesłuchania uczestników Finału Wojewódzkiego Lubuskiego Konkursu Recytatorskiego Pro Art 2022

            Uczestnicy:

            Aleksandra Ostrowska,

            Paweł Marczenia

             

            Konkurs pięknego pisania:

            II miejsce:  Paweł Marczenia

            III miejsce: Lena Dudek

             

            Konkurs  "Łamańce językowe w obrazie czarno-białym"

            I miejsce:  Katarzyna Branicka

             

            Konkurs matematyczny:

            III miejsce: Lena Dudek

             

            Konkurs ortograficzny:

            III miejsce: Kacper Stefański

             

            Konkurs poezji w języku angielskim  dla klas I-III

            Dyplom za udział Lena Dudek

             

            Serdecznie gratuluję!  Życzę dalszych sukcesów i  zachęcam do udziału w konkursach :)

                

             wychowawczyni  klasy  3 b  Czesława Malinowska- Kenyeres

          • Konkurs " Zbieramy makulaturę"

          • Konkurs „Zbieramy makulaturę” zakończony. Nasza szkoła zebrała 2240 kg makulatury i zajęła IV miejsce. Do trzeciego miejsca zabrakło 141 kg. Otrzymaliśmy nagrodę pocieszenia wysokości 500 zł.  Kupimy za nią gry edukacyjne.

            Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się osiągnięcia tego wyniku. Szczególnie Państwu Dolatom i Skrzypkom.

            60 kg makulatury to jedno uratowane drzewo, więc tym razem ocaliliśmy 33. Współpraca Gminy Świebodzin z Celowym Związkiem Gmin CZG-12 rozwija się, więc przed nami pewnie nie jedna taka akcja.  Pamiętajcie o segregowaniu odpadów i ochronie środowiska zawsze i wszędzie. Jeszcze raz dziękujemy za udział w akcji.

            Koordynatorka akcji  Alina Szumska

          • Bezpłatne porady psychologa dla dzieci

          • Od 8 czerwca 2022 br. w Strefie Wsparcia Rodziny będzie przyjmował psycholog dla dzieci.

            Porady w każdą środę w godz. 16 – 19, ul. Bramkowa 2 (wejście od ul. Garbarskiej).

            PORADY BEZPŁATNE.

          • Wycieczka klasy 7B I 7E

          • W piątek, 27 maja, uczniowie klas 7b, 7e, a także 8c udali się na wycieczkę w Karkonosze, a dokładnie do Świeradowa-Zdroju, Szklarskiej Poręby oraz Piechowic. Uczniowie zwiedzili wieżę widokową Sky Walk w Świeradowie, centrum Szklarskiej Poręby, Wodospad Szklarki, a także wzięli udział w warsztatach grawerowania na szkle w Hucie Szkła Kryształowego Julia w Piechowicach.
            Zarówno zajęcia manualne, podczas których uczestnicy mogli sprawdzić swoje zdolności artystyczne, jak również podejście na wieżę widokową zaskoczyły uczniów. W Piechowicach okazało się, że naprawdę każdy może ozdabiać szkło grawerem. Wystarczą jedynie dobre chęci i odrobinę kreatywności. Natomiast spacer na Sky Walk był okazją do zmierzenia się ze znacznym nachyleniem terenu, własnymi słabościami i docenienia pracy nad kondycja fizyczną.
            Uczestnicy wrócili z wyjazdu zadowoleni, z nowymi doświadczeniami i niezapomnianymi wspomnieniami. Mimo kapryśnej pogody udało się zrealizować wszystkie cele wyjazdu.
            Dziękujemy za pomoc w opiece nad uczniami Małgorzacie Kocot-Rejniak oraz Ewie Szczepańskiej.

                                                                                                                                           Anna Jelak-Bogusz i Ewa Wójcik

          • Wycieczka do Wrocławia

          • W dniach 30 – 31 maja uczniowie klasy 4b i 6b zwiedzali stolicę Dolnego Śląska – Wrocław.

            Wrocław położony jest nad Odrą, wypełniony wyspami i zjawiskowymi zabytkami.  Jest jednym z najpiękniejszych miast w Polsce. Pierwszego dnia, podczas spaceru z przewodnikiem, uczniowie  zobaczyli m.in. Halę Stulecia, przeszli ścieżkami  założonego ponad 100 lat temu Ogrodu Japońskiego z bogactwem roślin i kwiatów z kraju Dalekiego Wschodu, obejrzeli pokaz Fontanny Multimedialnej.

            Kolejnym przystankiem były kolorowe podwórka! Jest to jedna z nieoczywistych atrakcji Wrocławia. Od podwórka ściany kamienic zdobią przepiękne malowidła i rzeźby. Dzieło ma 250 metrów długości i ponad 1200 metrów kwadratowych powierzchni! Pracowali nad nim sąsiedzi z podwórka przy ul. Roosevelta przy wsparciu wrocławskich artystów. Następną  atrakcją tego dnia był rejs tatkiem po Odrze.

            Drugi dzień wycieczki -  to odwiedziny Afrykarium i  pobyt w ZOO. A potem spacer z przemiłą panią przewodnik się po Ostrowie Tumskim oraz po historycznym centrum miasta, m.in. Rynek, Ratusz, Piwnica Świdnicka, Pręgierz, Uniwersytet Wrocławski, Ossolineum z zewnątrz.

            Pogoda i humory dopisały wszystkim uczestnikom wycieczki. Wspólnie spędzone godziny na pewno zapadną nam na długo w pamięci.

            Jolanta Kowalczyk, Renata Ociepa

          • Wycieczka do lasu

          •             3 czerwca 2022 r. uczniowie klasy 1a i 1c wybrali się na wycieczkę do lasu. Na miejscu przywitała pani Agnieszka Anklewicz zajmująca się na co dzień edukacją leśną. Podczas zajęć dzieci utrwaliły zasady zachowania się w lesie oraz poznały dużo ciekawostek o życiu zwierząt leśnych. W czasie spaceru po lesie każdy starał się usłyszeć i zapamiętać jak najwięcej leśnych odgłosów. Miłym akcentem wspólnej wyprawy było ognisko i pieczenie kiełbasek. Był również czas na gry i zabawy na świeżym powietrzu. Dzieci wróciły do szkoły pełne wrażeń z bagażem nowych doświadczeń.

                        Pragniemy serdecznie podziękować Pani Agnieszce Anklewicz z Nadleśnictwa Świebodzin za pomoc w organizacji wycieczki, ciekawe zajęcia z edukacji leśnej, przekazane nam pamiątki oraz za mile spędzony czas. Dziękujemy!

            Pierwszaki z SP 2 oraz Renata Kardzis i Małgorzata Keklak

          • Wycieczka do Zakopanego

          • W dniach 30.05- 02.06 uczniowie klas 8 wyjechali na wycieczkę do Zakopanego. Po drodze odbyła się wizyta w najstarszej w Polsce kopalni soli w Bochni oraz zwiedzanie  starego miasta w Krakowie. Ponadto dwa dni uczniowie przemierzali dziesiątki kilometrów  na tatrzańskich szlakach. Udało się wejść  na wzniesienie ponad 1600m docierając do Czarnego Stawu Gąsiennicowego przez Halę Gąsiennicową. Drugiego dnia w Zakopanem uczniowie odwiedzili Dolinę Kościeliską oraz Wąwóz Kraków, wieczorem zostało jeszcze trochę sił na spacer po Krupówkach i integracyjne szaleństwa w DW Halny. Wycieczka była wyjątkowo udana, zwłaszcza po dwuletniej  przewie wywołanej pandemią. Uczniowie i nauczyciele wrócili szczęśliwie zmęczeni z pięknymi wrażeniami. A wspomnienia z wycieczki niech pozostaną z nami na długo.

            Dziękujemy opiekunom i uczniom

            Anna Gancewska i Katarzyna Radziewicz