• Początki Publicznej Szkoły Powszechnej nr 2

         

           Wzrastająca liczba mieszkańców Świebodzina w 1945 zrodziła potrzebę utworzenia drugiej szkoły, którą nazwano Publiczną Szkołą Powszechną nr 2. W związku z tym młodzież i dzieci podzielono do dwóch szkół, z tym że początkowo obie szkoły mieściły się w tym samym budynku PSP nr 1 przy ulicy Krośnieńskiej w Świebodzinie. Kierownikiem nowej placówki został 15 sierpnia 1945 roku pan Józef Żagun. Poprzednio nauczyciel i kierownik PSP nr 1 w Świebodzinie. Działalność dydaktyczno - wychowawczą Publiczna Szkoła Powszechna nr 2 rozpoczęła w poniedziałek, 17 września 1945 roku.

           Pierwszymi nauczycielami szkoły byli: wspomniany Józef Żagun, Mieczysław Aranowski, Marian Krzywicki, Maria Rodziewicz i Izabela Rogalska. Wkrótce do grona dołączyli: Helena Tołściuk, przeniesiona z PSP nr 1 oraz Adam Gisler na mocy skierowania z inspektoratu. W trakcie trwania zajęć dydaktycznych nauczyciele wraz z uczniami przygotowywali tymczasową, ale własną siedzibę przy ulicy Młyńskiej 11. Porządkowanie i odnawianie opuszczonego budynku potrwało do końca października. Pierwszego listopada 1945 zainaugurowano zajęcia w nowym lokum.

           Bardzo znaczącym wydarzeniem w życiu szkoły był poranek z okazji sprowadzenia serca Fryderyka Chopina do Warszawy. Młodzież z uwagą wysłuchała prelekcji o sławnym kompozytorze oraz utworów Mistrza odegranych przez jednego z uczniów.

          2 listopada 1945 roku odbył się poranek z okazji rocznicy wybuchu Powstania Listopadowego. Jeden ze starszych uczniów wygłosił referat okolicznościowy następnie młodsze dzieci recytowały wiersze poświęcone temu zrywowi patriotycznemu. Na zakończenie chór szkolny odśpiewał kilka pieśni.

        Zajęcia szkolne w budynku zastępczym przy ulicy Młyńskiej trwały do końca roku szkolnego 1945/1946. Wreszcie po zwolnieniu budynku w Parku Chopina przez wojska radzieckie i jego uporządkowaniu - nastąpiły przenosiny do szkoły z prawdziwego zdarzenia.

           W bez porównania lepszych warunkach lokalowych można prawidłowo realizować proces dydaktyczno - wychowawczy. Zaczęto gromadzić pomoce naukowe, ozdabiać klasy. Zorganizowano harcówkę, bibliotekę szkolną, powołano samorząd szkolny.

        Stanisław Romanów